Znamy prawdopodobny skład Sejmiku Pomorskiego. Nowe twarze w sejmiku będą głównie z klubu PiS. W Sejmiku Pomorskim niewiele się zmieni

Czytaj dalej
Fot. Karolina Misztal
Maciej Pietrzak

Znamy prawdopodobny skład Sejmiku Pomorskiego. Nowe twarze w sejmiku będą głównie z klubu PiS. W Sejmiku Pomorskim niewiele się zmieni

Maciej Pietrzak

Wciąż w momencie zamykania tego wydania Państwowa Komisja Wyborcza nie podała oficjalnych wyników głosowania do sejmików wojewódzkich. Przyczyną są problemy z liczeniem głosów.

Na podstawie danych z 90 proc. komisji już dziś prezentujemy jednak Państwu prawdopodobny skład Sejmiku Pomorskiego. Większościową władzę utrzyma w nim Platforma Obywatelska, ale opozycyjny klub Prawa i Sprawiedliwości z 13 radnymi będzie najmocniejszy w swojej historii.

Wszystko wskazuje na to, że 18 z 33 radnych sejmiku będzie reprezentować Koalicję Obywatelską PO i Nowoczesnej. PiS będzie miało ich o czterech więcej niż w poprzedniej kadencji, natomiast znacznie - z siedmiu do dwóch radnych - skurczy się klub PSL.

W naszym sejmiku niewiele się zmieni

Podobnie jak w ostatnich dwóch kadencjach samorządów należy się spodziewać, że PO zaprosi do współrządzenia ludowców. Stracą oni jednak zapewne stanowisko wicemarszałka. Co ciekawe, Krzysztof Trawicki - dotychczas pełniący tę funkcję z ramienia PSL - nie uzyskał w tych wyborach mandatu radnego, będzie za to w drugiej turze 4 listopada walczył o stanowisko wójta gminy wiejskiej Starogard Gdański.

Jeśli chodzi o nowe twarze w sejmikowych ławach, to najwięcej zmieni się w klubie PiS. Sporo gorących dyskusji wprowadzi do niego zapewne działacz Solidarności w gdańskiej stoczni Karol Guzikiewicz. Mandat z okręgu 5 - obejmującego powiaty tczewski, nowodworski, malborski, sztumski i kwidzyński - najprawdopodobniej uzyskała też córka znanego posła Tadeusza Cymańskiego - Marta.

Wielkim nieobecnym w nowej kadencji będzie z kolei Jacek Bendykowski - wieloletni szef klubu PO w sejmiku. Przegrał walkę w najtrudniejszym, gdańskim okręgu, z którego startowali marszałek Mieczysław Struk czy Hanna Zych-Cisoń.

Jak wynika z wciąż nieoficjalnych wyników wyborów samorządowych, na poziomie sejmiku województwa Pomorze pozostanie „bastionem Platformy Obywatelskiej”. Ogólnopolskie zwycięstwo PiS w sejmikach sprawiło jednak, że wspomniany bastion przez najbliższe pięć lat będzie wyjątkowo mocno atakowany przez opozycję.

Według wciąż nieostatecznych danych Koalicja Obywatelska w wyborach do sejmiku pomorskiego zdobyła 41 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość 28 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe 8 proc. Przekłada się to odpowiednio na 18, 13 i 2 mandaty dla tych ugrupowań. Procentowo na Pomorzu w głosowaniu do sejmiku próg wyborczy przekroczyło jeszcze SLD - 7 proc., ale nie przełożyło się to na uzyskanie mandatu.

KO (Platforma Obywatelska) kolejną kadencję teoretycznie będzie w sejmiku mogła rządzić samodzielnie, ale prawdopodobnie jak w poprzednich latach do współpracy zaprosi wyjątkowo skromny tym razem klub ludowców.

Jeśli dojdzie do koalicji, to chciałbym, żeby współpraca przebiegała sprawnie i z wzajemnym poszanowaniem wykonywanych zadań, jak to się działo do tej pory.

- mówi marszałek Mieczysław Struk, który w cuglach wygrał głosowanie do sejmiku (66 tys. głosów, o 30 tys. więcej niż w 2014 roku).

Skład zwycięskiej KO w sejmiku w zdecydowanej większości stanowić będą dotychczasowi radni. Z pojedynczych nowych twarzy największym zaskoczeniem jest chyba młoda prawniczka Agnieszka Kapała-Sokalska, która zyskała mandat z najtrudniejszego gdańskiego okręgu, wyprzedzając innego prawnika, wieloletniego szefa klubu PO w sejmiku Jacka Bendykowskiego.

Podchodzę do tych wyników na dużym luzie. „Urlop” od polityki mi nie zaszkodzi, będę znów mógł się skupić na swoim zawodzie. Już raz miałem przerwę po wyborach w 2002 roku i dzięki temu udało mi się doprowadzić do zawarcia umowy na budowę terminalu kontenerowego DCT. To do dziś nasza duma i największa inwestycja prywatna na Pomorzu, do tego w infrastrukturę portową. Ufam zatem, że i teraz krótki urlop uda się przekuć w jakiś zawodowy sukces dobry dla Gdańska i Pomorza.

- podkreśla Bendykowski.

Najciekawszym debiutem w klubie PiS będzie z pewnością Karol Guzikiewicz, temperamentny wiceprzewodniczący współczesnej stoczniowej Solidarności. Co ciekawe, z okręgu gdańskiego dostał się on do sejmiku kosztem popularnej radnej Danuty Sikory. Zastrzykiem „świeżej krwi” w klubie PiS będzie też m.in. córka posła Tadeusza Cymańskiego - Marta czy Sebastian Irzykowski, wywodzący się ze Słupska wiceprezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.

Sejmik Pomorski, lista:

Jan Kleinszmidt, KO

Jacek Bendykowski, PO

Leszek Bonna, KO

Iwona Mielewczyk, KO

Wiesław Byczkowski, KO

Andrzej Struk, KO

Karolina Szczygieł, KO

Andrzej Bartnicki, KO

Piotr Wittbrodt, KO

Mieczysław Struk, KO

Hanna Zych-Cisoń, KO

Grzegorz Grzelak, KO

Agnieszka Kapała-Sokalska, KO

Ryszard Świlski, KO

Sylwia Laskowska-Bobula, KO

Danuta Rek, KO

Zenon Odya, KO

Jerzy Kozdroń, KO

Sebastian Irzykowski, PiS

Jerzy Barzowski, PiS

Mirosława Kaczyńska, PiS

Roman Dambek, PiS

Aleksandra Jankowska, PiS

Kazimierz Klawiter, PiS

Anna Gwiazda, PiS

Karol Guzikiewicz, PiS

Piotr Karczewski, PiS

Magdalena Sroka, PiS

Piotr Zwara, PiS

Arwid Żebrowski, PiS

Marta Cymańska, PiS

Dariusz Męczykowski, PSL

Józef Sarnowski, PSL

Maciej Pietrzak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.