Witaszczyk na dziś: Kasa za zasiadanie

Czytaj dalej
Fot. Piotr Krzyżanowski
Jerzy Witaszczyk

Witaszczyk na dziś: Kasa za zasiadanie

Jerzy Witaszczyk

Były poseł PSL Władysław S. trafił do aresztu pod zarzutem, że pożyczył sobie na wieczne nieoddanie kilka milionów ze SKOK Wołomin.

Witaszczyk na dziś: Kasa za zasiadanie

Na podobnych kredytach Wołomin stracił 3 miliardy, a ponieważ takich „Wołominów” było więcej, każdy posiadacz konta bankowego - wyliczył fachowiec - dołożył za pośrednictwem Bankowego Funduszu Gwarancyjnego do tego złodziejskiego biznesu średnio tysiąc złotych.

A teraz z innej beczki. W radach nadzorczych spółek działających w Polsce zasiada 170 tysięcy osób. W wołomińskim SKOK też była rada nadzorcza. Radę nadzorczą, i to w jakim składzie (!): Dariusz Rosati, Henryka Bochniarz, prof. Witold Orłowski, miała giełdowa spółka WGI. 20 lat temu z kont klientów tej spółki wyparowało 340 milionów. I tu warto zadać pytanie: czym zajmują się członkowie rad nadzorczych? Biorąc pod uwagę powyższe przykłady, wydaje się, że głównie braniem pieniędzy za „zasiadanie”.

Jerzy Witaszczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.