Strzelanie z armat do muchy [felieton Dariusza Gabryelskiego]
Nocna akcja zorganizowana przez Komitet Obrony Demokracji polegająca na ubieraniu pomników w koszulki z napisem „Konstytucja” została w weekend przeprowadzona również w Łodzi.
Oczywiście interweniowała policja, kilku działaczy KOD musiało się tłumaczyć na komisariacie do późnych godzin nocnych, ale nikomu zarzutów nie postawiono. Przynajmniej na razie...
A przecież w innych miastach policja nie była już taka wyrozumiała. W Szczecinie postawiono na nogi niemal wszystkich funkcjonariuszy, po tym jak ktoś kilka dni temu, założył taką koszulkę na pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W mieście Joachima Brudzińskiego, szefa MSWiA, sprawę potraktowano bardzo poważnie, bo zajęła się nią komenda miejska, a nie rejonowy komisariat.
W Białej Podlaskiej do domu 67-latka podejrzewanego o taki sam czyn policja weszła po godzinie 6 rano.
To wszystko przypomina strzelanie z armat do muchy.
