Protest pod cyrkiem w Wodzisławiu [ZDJĘCIA]

Czytaj dalej
Fot. Jacek Bombor
Jacek Bombor

Protest pod cyrkiem w Wodzisławiu [ZDJĘCIA]

Jacek Bombor

Protest pod cyrkiem w Wodzisławiu ZDJĘCIA Kilkunastoosobowa grupa młodzieży protestowała w czwartek w Wodzisławiu Śląskim przed wejściem do namiotu cyrkowego, który rozstawiono na prywatnym terenie przy os. Piastów. - Od kilku miesięcy miasto zdecydowało, by nie udostępniać działek dla cyrków ze zwierzętami. A to prywatny teren, więc apel trafił w próżnię - mówi Klaudia Szubert, organizatorka protestu.

Protest pod cyrkiem w Wodzisławiu ZDJĘCIA

Kilkunastoosobowa grupa młodzieży protestowała w czwartek w Wodzisławiu Śląskim przed wejściem do namiotu cyrkowego, który rozstawiono na prywatnym terenie przy os. Piastów. Przynieśli ze sobą transparenty: Cyrku nie chcemy, a bicia zwierząt nie tolerujemy - napisali na kilku.

- Od kilku miesięcy miasto zdecydowało
, by nie udostępniać działek dla cyrków ze zwierzętami. A to prywatny teren, więc apel trafił w próżnię - mówi Klaudia Szubert, organizatorka protestu.

Jej i jej kolegom nie podoba się Cyrk Arena, który w swoich przedstawieniach pokazuje zwierzęta. Mają nawet słonia afrykańskiego. - Chce Pan powiedzieć, że ten słoń, który stoi na deszczu, ma się dobrze. Że go w tresurze nie bito - jeden z młodych chłopaków wdał się w pyskówkę z pracownikiem cyrku, który zagrodził wejście protestującym.

- Ma się dobrze. Ja z nim jestem 24 lata, wiedziałbym, że dzieje mu się krzywda. Żony nie biję, słonia też - padło podczas wymiany zdań.

Klaudia Szubert, gimnazjalistka, już piąty raz organizuje w regionie podobne protesty. - W cyrkach zwierzęta są wykorzystywane do tego, by ludzie mieli uciechę. Nie możemy na to pozwalać. Zwierzęta cierpią - uważa dziewczyna.

Cyrk Arena występuje w najbliższych dniach w Rydułtowach i Raciborzu. - Tak, mamy pieski, konie, kuce, lamy, wielbłądy. I słonia afrykańskiego, którego wychował treser z Niemiec. Ma z nami kontrakt. Jesteśmy tradycyjnym cyrkiem ze zwierzętami, które od setek lat przemierzają świat. Naszym zwierzakom krzywda się nie dzieje, zapewniam. A ci młodzi ludzie to ekoterroryści, którym do głowy dorośli, którzy za nimi stoją, napchali głupot do głowy. Staramy się nie reagować na takie akcje, ale czasem emocje biorą górę - mówi nam dyrektor Cyrku Arena, Mirosław Złotorowicz.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz

Jacek Bombor

20-letnie doświadczenie w zawodzie. Zaczynałem jeszcze w Trybunie Śląskiej, która w 2004 roku połączyła się z Dziennikiem Zachodnim. Od początku pracuję w Rybniku, najpierw jako reporter, od ponad 12 lat jestem szefem oddziału. Najbardziej lubię opisywać sprawy kryminalne, sądowe. Dobrze czuję się w tematyce górniczej - dobrze znam specyfikę Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Od kilku lat uwielbiam wyciągać na światło dzienne historie dawnych fotografii miejskich Rybnika, Jastrzębia, Wodzisławia.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.