Polowanie na rowerzystów [FELIETON JERZEGO WITASZCZYKA]

Czytaj dalej
Jerzy Witaszczyk

Polowanie na rowerzystów [FELIETON JERZEGO WITASZCZYKA]

Jerzy Witaszczyk

W czwartek jakiś kretyn postrzelił pod Koninem rowerzystkę, która wybrała się na przejażdżkę. Kobieta przeżyła, pocisk utkwił w wątrobie.

Polowanie na rowerzystów [FELIETON JERZEGO WITASZCZYKA]

Zapewne strzelał myśliwy, bo rowerzystka pomyliła mu się z dziką kaczką lub zającem. To nie żarty - tego typu pomyłki zdarzają się, dlatego myśliwi często strzelają do wszystkiego, co się rusza, żeby potem nie żałować, że uciekł im np. jeleń.

Tak w 2016 pod Wągrowcem myśliwy ustrzelił rowerzystę. Akt oskarżenia wpłynął do sądu w zeszłym roku, ale wyroku wciąż nie ma. Może sprawa zmierza do uniewinnienia, bo z jakiej racji facet jechał rowerem bez odpowiednich zabezpieczeń, jak kamizelka kuloodporna i hełm? Niewykluczone więc, że ostatecznie rodzina nieboszczyka zostanie obciążona kosztami procesu.

Jerzy Witaszczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.