Policja jak błyskawica

Czytaj dalej
Fot. Szymon Starnawski
Sławomir Sowa

Policja jak błyskawica

Sławomir Sowa

Kiedy trzeba, łódzka policja działa błyskawicznie.

Jak tylko poczuła na plecach oddech dziennikarki Polsat News, jeszcze tego samego dnia przeszukała mieszkanie, gdzie - jak się okazało - ukryte były zwłoki dziewczyny ze Zduńskiej Woli, poszukiwanej od 17 sierpnia. Równie błyskawicznie komendant miejski zrobił dyscyplinarkę czterem policjantom, którzy mieszkania wcześniej nie przeszukali, chociaż byli na miejscu właśnie po to.

Gdyby te dwa błyskawiczne działania zamienić na jedno umiarkowanie szybkie, ale rzetelne, zagadka zniknięcia dziewczyny ze Zduńskiej Woli byłaby pewnie rozwikłana tydzień temu. A tak czekamy na błyskawiczny ruch ministra Błaszczaka lub Zielińskiego. Taki w ich stylu. Kiedy 5 sierpnia na autostradzie koło Kutna doszło do bijatyki kibiców i zatrzymania ruchu, odbyło się błyskawiczne spotkanie z wiceministrem Zielińskim, po czym błyskawicznie zdymisjonowano zastępcę komendanta wojewódzkiego policji. Chociaż pod Kutnem nikt nie zginął...

Sławomir Sowa

Jestem dziennikarzem w redakcji Dziennika Łódzkiego, zajmuję się m.in. problematyką wojskową, biznesem i polityką, ale lubię zanurkować w historię, zarówno tę lokalną, jak i powszechną, żeby poszukać punktów odniesienia i zdobyć dystans do tego, co dzieje się na bieżąco. Zainteresowania? Te zawodowe wyrastają z osobistych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.