Pierwsze lajki do sieci, a przestępcy za kraty, czyli ultravioletowa Łódź

Czytaj dalej
Fot. AXN/Opus Film
Dariusz Pawłowski

Pierwsze lajki do sieci, a przestępcy za kraty, czyli ultravioletowa Łódź

Dariusz Pawłowski

„Ultraviolet” był (i biorąc pod uwagę, że zobaczyliśmy dopiero pierwszy odcinek serialu, ciągle jest) mocno oczekiwaną w Łodzi produkcją. W końcu kryminalny cykl niemal w całości powstał w mieście filmu

Oceniać serial po pierwszym odcinku to jak widzieć małżeństwo na podstawie wesela. Jeszcze grają emocje, jeszcze nie wiadomo, w którą stronę to pójdzie, na coś jednak można już zwrócić uwagę. Początek nowej drogi z nowym łódzkim serialem emitowanym przez stację AXN pozostawia w konsternacji...

W pierwszej scenie pierwszego odcinka główna bohaterka serialu „Ultraviolet”, powracająca z Wielkiej Brytanii do Łodzi trzydziestoletnia Ola Serafin, pokazuje język niesympatycznej obsłudze stacji benzynowej. Dwudziestopierwszowieczna młoda kobieta, w zbrutalizowanej Łodzi (nawet przyjeżdżając z „kulturalnego” Londynu), pokazałaby pewnie wyprostowany środkowy palec, ale ten dysonans doskonale oddaje rozwarstwienie cechujące otwarcie przygody z „Ultravioletem”: z jednej strony pragnienie autentyczności, podkreślanie współczesności, wyraźne „myślenie widzem”, a z drugiej poszukiwanie oryginalności w odrzuceniu charakterystycznego dla większości dzisiejszych serii kryminalnych mroku na rzecz nawiązania do telewizyjnej stylistyki lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, niewymuszonego humoru i lekkości. A że lekkość po łódzku w telewizji się sprawdza i jest chętnie przez masowego odbiorcę przyswajana, dowodzi przecież wątły jak polska pensja „Komisarz Alex”...

W dalszej części artykułu przeczytasz, co w nowym serialu telewizji AXN razi, a co zachwyca. Czy powstała produkcja pokazująca współczesną, prawdziwą Łódź?

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dariusz Pawłowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.