Od redaktora: U strażaków siwy dym

Czytaj dalej
Fot. Polska Press/archiwum
Dariusz Gabryelski

Od redaktora: U strażaków siwy dym

Dariusz Gabryelski

Od lat wszystkie rankingi i badania dotyczące zawodów pokazują, że największym zaufaniem darzymy strażaków.

Od redaktora: U strażaków siwy dym
Grzegorz Gałasiński Dariusz Gabryelski

Według autorów raportu „Zaufanie do zawodów 2016”, strażakom ufa ponad 65 proc. społeczeństwa. Łódź od lat jest w czołówce statystyk dotyczących liczby pożarów. Gęsta zabudowa sprawia, że w mieście wybucha ich wyjątkowo dużo. Mimo to nie słyszałem, by ktoś kiedyś narzekał na pracę strażaków.

Teraz okazuje się, że na pracę swoich przełożonych narzekają sami strażacy i nie kryją, że nie mają do nich zaufania. Sprawa jest poważna, bo chodzi o zmarnowanie blisko 8 milionów złotych. Dlatego kilku oficerów doniosło na swoich szefów do prokuratury. To pokazuje, że największy pożar do ugaszenia jest obecnie w szeregach łódzkiej straży pożarnej. Tym bardziej, że o tej aferze mówiło się od dawna jednak nikt nic z tym nie zrobił. Dlaczego? Wtajemniczeni twierdzą, że nie było woli politycznej, żeby się tym zająć. Ciekawe jak będzie tym razem?

Dariusz Gabryelski

Dziennikarstwem zajmuję się od 2002 roku. Pracę w tym zawodzie rozpocząłem w dziale sportowym „Życia Warszawy”. Po kilku latach wróciłem do Łodzi. Trafiłem wówczas do gazety „Echo miasta”, gdzie pisałem o inwestycjach, drogach i transporcie, komunikacji, sporcie oraz o problemach Łodzi i jej mieszkańców. Od 2008 roku jest redaktorem i wydawcą w „Dzienniku Łódzkim”.
Interesują mnie: polityka, inwestycje, problemy Łodzi i sport.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.