Od redaktora: Teraz Sztokholm

Czytaj dalej
Sławomir Sowa

Od redaktora: Teraz Sztokholm

Sławomir Sowa

Traf chciał, że akurat tego samego dnia, gdy w strefie Schengen zaostrzono zasady kontroli podczas odprawy granicznej, aby ograniczyć możliwość aktów terroru, w Sztokholmie ciężarówka wbiła się w tłum, zabijając i raniąc.

Od redaktora: Teraz Sztokholm

Traf chciał, że akurat tego samego dnia, gdy w strefie Schengen zaostrzono zasady kontroli podczas odprawy granicznej, aby ograniczyć możliwość aktów terroru, w Sztokholmie ciężarówka wbiła się w tłum, zabijając i raniąc.

Po Nicei, Berlinie i Londynie po raz kolejny narzędziem ataku był samochód, a celem państwo wyjątkowo dla uchodźców i imigrantów przyjazne. Nie chodzi więc o żaden odwet, ale o to, by zanieść pożogę wojny do stabilnej, zamożnej i sytej Europy.

Trudno o dowody, czy jakiś jeden zleceniodawca łączy zamachy w Londynie, Petersburgu i Sztokholmie, ale zbieżność w czasie daje do myślenia. Tak jak sama narzuca się analogia do zamachu w Berlinie przed świętami Bożego Narodzenia. Teraz zbliża się Wielkanoc, największe chrześcijańskie święto. Jeśli sprawcą zamachu znów był islamski fanatyk, trudno się pozbyć obawy, że takie zamachy staną się nieodłącznym elementem wielkich chrześcijańskich świąt. I nikt nie wie, jak się ich ustrzec.

Sławomir Sowa

Jestem dziennikarzem w redakcji Dziennika Łódzkiego, zajmuję się m.in. problematyką wojskową, biznesem i polityką, ale lubię zanurkować w historię, zarówno tę lokalną, jak i powszechną, żeby poszukać punktów odniesienia i zdobyć dystans do tego, co dzieje się na bieżąco. Zainteresowania? Te zawodowe wyrastają z osobistych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.