Niebezpieczne skrzyżowanie łódzkich wakacji i autostrad
Zaczęły się wakacje, a okolice Łodzi to skrzyżowanie najważniejszych autostrad i dróg ekspresowych, przez które będą się przemieszczać setki tysięcy urlopowiczów. W tym roku czeka na nich dodatkowe wyzwanie: budowa autostrady A1 „pod ruchem” od Tuszyna aż do granicy z województwem śląskim.
Wokół Łodzi krzyżują się tak ważne arterie komunikacyjne, jak autostrady A1, A2, a także droga ekspresowa S 8. Na co dzień są załoczone, a w czasie wakacji ruch jest jeszcze większy. To tędy przemieszczają się, jadąc nad morze czy w góry, tysiące Polaków.
- Jeśli chodzi o drogi szybkiego ruchu w okolicach Łodzi, to jest autostrad A1 i A2 oraz drogi ekspresowej S8, to średni ruch dobowy waha się na nich między 20 i 50 tysiącami pojazdów na dobę - mówi Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Jako wysokość pełnego wykorzystania, czy też możliwości zapewnienia przepustowości dwupasmowej drogi szybkiego ruchu, takiej jak A2 czy S8, w Europie przyjmuje się wysokość 60 tys. pojazdów na dobę.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- Jak wygląda wakacyjne natężenie ruchu?
- Co z nowymi drogami?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień