Kiła i rzeżączka nadal groźne. Wzrasta liczba pacjentów

Czytaj dalej
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
Hanna Walenczykowska

Kiła i rzeżączka nadal groźne. Wzrasta liczba pacjentów

Hanna Walenczykowska

Niektórzy eksperci twierdzą, że dane dotyczące liczby zachorowań na choroby weneryczne mogą być zaniżone. Nie wszyscy chorzy zgłaszają się do lekarza.

Dane zgromadzone przez Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób pokazują, że systematycznie wzrasta liczba pacjentów, u których stwierdzono choroby weneryczne. W 2017 roku wykryto aż 2,3 mln takich przypadków, głównie rzeżączki i kiły. Liczba ta była aż o 200 tys. wyższa od tej odnotowanej rok wcześniej.

Europejskie statystyki

Zjawisko to nie występuje tylko w Polsce.
- Dane zebrane z 23 europejskich krajów dotyczące lat 2007-2017 wskazują, że w 2017 roku kiłę zdiagnozowano ponad 33 tys. osób. Po raz pierwszy od blisko dekady zachorowalność na tę chorobę przewyższyła liczbę zakażeń HIV – twierdzą autorzy analizy statystyk centrum kontroli chorób opublikowanej na stronach internetowego portalu medycyna praktyczna dla pacjentów. - Odsetek zachorowań na kiłę w Europie systematycznie rośnie od 2010 roku. Choroba dotyka głównie mężczyzn mających kontakty seksualne z innymi mężczyznami (MSM) mieszkających w miastach.

Przeczytaj dalszą część artykułu.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Hanna Walenczykowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.