Jolanta Zielazna

Jak dobrze wybrać dom opieki

Jak dobrze wybrać dom opieki Fot. archiwum
Jolanta Zielazna

Różne sytuacje powodują, że osoby starsze chcą zamieszkać w domu pomocy społecznej. Na miejsce w publicznym domu pomocy społecznej (domu opieki) zwykle trzeba czekać. Czas jest różny, w zależności od rodzaju domu.

Może zdecydujemy się wybrać prywatny dom opieki. Powstaje ich coraz więcej, także w naszym regionie. Warto jednak wtedy zwrócić uwagę na kilka spraw. W obu przypadkach - placówki publiczne i prywatne - muszą spełnić określone wymagania, ale wobec tych drugich są one mniejsze.

Listę placówek publicznych (rejestr domów pomocy społecznej) znajdziemy na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego (lub w Biuletynie Informacji Publicznej). Jest tam też informacja o liczbie wolnych miejsc lub liczbie osób oczekujących.

Wojewoda wydaje też zgodę na funkcjonowanie prywatnych placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku. Rejestr takich placówek znajdujących się na terenie województwa także dostępny jest na stronie internetowej urzędu wojewódzkiego.

Aktualnie w rejestrze wojewody kujawsko-pomorskiego takich placówek jest osiem.

Co oznacza wpis do rejestru wojewody? Mamy pewność, że placówka spełnia standardy określone w ustawie o pomocy społecznej.

W przypadku domów pomocy społecznej przepisy określają, jakie warunki architektoniczne powinien spełniać DPS (powierzchnia, wyposażenie, udogodnienia dla osób niepełnosprawnych itp.) oraz o jakich kwalifikacjach i ile personelu zatrudniać.

Wobec placówek prywatnych wymagania dotyczą tylko spraw architektonicznych, ale już nie personelu.

Umieszczenie placówek w wykazie wojewody oznacza też, że mogą być kontrolowane przez jego urzędników.

Jeśli więc rozważamy umieszczenie bliskich w prywatnej placówce opiekuńczej, sprawdźmy:

Czy ma zezwolenie wojewody na prowadzenie takiej działalności i jest wpisana do rejestru.

Działalność gospodarcza, polegająca na prowadzeniu placówki zapewniającej całodobowa opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub w podeszłym wieku może być prowadzona po uzyskaniu zezwolenia wojewody. Mówi o tym ustawa o pomocy społecznej.

Podpisując umowę sprawdźmy, za co płacimy.

Ważne są zapisy, co obejmuje płacona miesięczna kwota za pobyt? Czy musimy zapewnić pampersy, opatrunki, środki przeciwodleżynowe itp.

Uważnie przeczytajmy umowę. W ubiegłym roku UOKiK zakwestionował aż 61 proc. wzorców umów stosowanych w prywatnych domach opieki. Co zaniepokoiło UOKiK?

Zapis o możliwości rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym w razie nieterminowego regulowania opłat za opiekę. Tymczasem rozwiązanie umowy powinno być poprzedzone wezwaniem do zapłaty i wyznaczeniem dodatkowego terminu.

W niektórych przypadkach wystarczającym powodem natychmiastowego rozwiązania umowy miało być pogorszenie stanu zdrowia, kondycji psychicznej podopiecznego.

Urząd uznał, że jest to sprzeczne z dobrymi obyczajami .

Niezwracanie pieniędzy za niezrealizowane usługi. Placówki zastrzegały sobie prawo do zatrzymania opłat wniesionych z góry, np. w razie śmierci pensjonariusza, gdy opieka już nie była sprawowana.

Jednostronne zmiany cen usług - ponad połowa umów zawierała zapis o możliwości podwyższenia ceny za opiekę w przypadku pogorszenia się zdrowia pensjonariusza. Na podniesienie ceny musi być zgoda klienta, nie może to odbywać się automatycznie.

Wyłączanie odpowiedzialności za szkody na osobie - placówka nie chce odpowiadać za upadki mieszkańców i inne urazy wynikłe na skutek samowoli.

Urząd wyjaśnia, że klient ma prawo do odszkodowania, a o winie orzeka sąd, jeśli nie jest to jednoznaczne.

Wyłączanie odpowiedzialności za rzeczy w domu opieki. Tymczasem placówka musi zapewnić bezpieczeństwo rzeczy osobistych.

Wygórowane kary umowne - przedsiębiorca ma prawo do naliczenia kar, ale nie mogą mu one przysparzać nadmiernych zysków kosztem klientów.

Jak wygląda dom, najlepiej przekonać się samemu jadąc na miejsce. To kosztuje i wymaga czasu, ale będziemy mieli pewność, że zachwalane na stronie internetowej warunki to nie wirtualna rzeczywistość.

Jeśli pokoje są na różnych poziomach trzeba się upewnić, że jest winda.

Zajrzyjmy i dokładnie obejrzyjmy łazienki, pokoje, ich wyposażenie, stan pościeli, zwróćmy uwagę na zapach.

Ile i jak wykwalifikowany personel dom opieki zatrudnia? Czy przez całą dobę na miejscu jest wykwalifikowana pielęgniarka, czy jest tylko w dzień? Czy i jak często do domu przychodzi lekarz, czy podopieczni wożeni są do przychodni? Jak to jest daleko? Czy dom ma odpowiedni samochód, np. dla osób niepełnosprawnych, czy za dowóz trzeba dopłacić dodatkowo?

Jakie zajęcia dom oferuje i czy są one odpowiednie dla naszego bliskiego. Czy odbywają się wyłącznie w świetlicy, czy jest rehabilitacja przyłóżkowa.

Czy dom zapewnia drobne usługi, np. zamawia fryzjerkę, pedikurzystkę.

Czy można mieć własne pamiątki, meble itd.

Na jakiej zasadzie odbywają się odwiedziny krewnych - trzeba się wcześniej anonsować czy można przyjechać bez zapowiedzenia.

Prywatne placówki starają się trzymać określony poziom usług. Mają świadomość, że opinia o nich jest przekazywana. Jeśli zależy im na dobrej opinii - nie będą miały nic do ukrycia.

Nie zaszkodzi też sprawdzić placówki publiczne, bo i one nie zawsze trzymają określone standardy.

Jolanta Zielazna

Emerytury, renty, problemy osób z niepełnosprawnościami - to moja zawodowa codzienność od wielu, wielu lat. Ale pokazuję też ciekawych, aktywnych seniorów, od których niejeden młody może uczyć się, jak zachować pogodę ducha. Interesuje mnie historia Bydgoszczy i okolic, szczególnie okres 20-lecia międzywojennego. Losy niektórych jej mieszkańców bywają niesamowite. Trafiają mi się czasami takie perełki.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.