Eurokołchoz nie odpuszcza

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapala / archiwum Polska Press
Jerzy Witaszczyk

Eurokołchoz nie odpuszcza

Jerzy Witaszczyk

Każdy, kto wjeżdża do Unii Europejskiej lub ją opuszcza, od piątku będzie podlegać szczegółowej odprawie.

Grzegorz Gałasiński Jerzy Witaszczyk

Rzecz jasna, zaostrzone przepisy obejmą ludzi, którzy podróżują legalnie. Urzędowym torturom granicznym w praktyce nie będą podlegać nielegalni imigranci, zwani uchodźcami. Ci na ogół bez dokumentów wypływają z wybrzeży Afryki. Ich marzeniem jest wówczas to, by spotkać w morzu okręt straży granicznej jednego z unijnych państw. W tym momencie ich kłopoty się kończą: zamiast odholować towarzystwo do brzegu, z którego wyruszyło, straż graniczna zabiera nielegali na pokład pod hasłem ratowania i transportuje, np. do Włoch. Tak zaczynają się kłopoty Unii Europejskiej, które wkrótce będą także naszymi. Polska i Węgry otrzymają na jesieni ultimatum w sprawie przyjęcia uchodźców - napisał wczoraj dziennik „The Times”. Tylko naiwni wierzyli, że urzędasy z eurokołchozu nam odpuszczą.

Jerzy Witaszczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.