O lataniu marzył odkąd pamięta. Zaczynał od sklejania modeli samolotów i „Przeglądu lotniczego”. Na kurs paralotniarski zarobił ciężką pracą w tartaku. Dziś por. Wojciech Panas, inżynier pokładowy w 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Maz., jest jednym z najlepszych sportowców lotniczych w kraju.
Jego przygoda z lotnictwem zaczęła się jeszcze w pierwszych klasach szkoły podstawowej. To wtedy zapatrzył się na jeden z filmów o tematyce lotniczej. - Wycinałem z gazet wszystko, co w jakikolwiek sposób było związane z lotnictwem. Nie było takiego dostępu do Internetu jak dziś, dlatego każda zdobyta informacja była dla mnie bardzo cenna, a każdą książkę czy egzemplarz pisma „Przegląd lotniczy” pochłaniałem w mgnieniu oka - wspomina porucznik Wojciech Panas. - Sklejałem i gromadziłem modele samolotów, krótko mówiąc, bujałem w obłokach, i tak narodziła się moja pasja.
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
- Jak podróż autostopem zmieniła życie Wojciecha Panasa?
- Jakie wyzwania czekają na tomaszowianina?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień