Co ma czajnik do płodności?

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Gałasiński
Maciej Kałach

Co ma czajnik do płodności?

Maciej Kałach

Młodzi mężczyźni mogą przysłużyć się nauce, a przy tym uzyskać zestaw wyników dotyczących parametrów ich nasienia oraz układu hormonalnego, w ważnych badaniach łódzkich uczonych.

Uniwersytet Medyczny w Łodzi oraz Instytut Medycyny Pracy im. Prof. J. Nofera poszukują mężczyzn w wieku od 19 do 30 lat do przeprowadzenia badań dotyczących wpływu czynników środowiskowych na płodność mężczyzn.

Naukowcy z obu współpracujących instytucji przedstawiają badania jako unikatowe: po raz pierwszy w naszym kraju mają odpowiedzieć na pytanie, czy syntetyczne czynniki środowiskowe mogą mieć wpływ na poziom hormonów u młodych mężczyzn - a tym samym na ich płodność.

Po pomoc do łódzkich studentów

"Obecnie około 30 procent mężczyzn w Polsce ma obniżoną płodność" - można przeczytać w zaproszeniu do badań, które pojawiło się na największych łódzkich uczelniach (między innymi na Politechnice Łódzkiej). Czytamy dalej: „Ftalany, parabeny, bisfenol A to substancje chemiczne, obecne powszechnie w naszym otoczeniu, między innymi w kosmetykach do pielęgnacji ciała (dezodorantach, antyperspirantach i żelach do mycia ciała) czy opakowaniach do żywności (folie, puszki, plastikowe butelki).”

Przykładem przenikania niepożądanych substancji do organizmu może być gotowanie wody w plastikowym czajniku (lepiej robić to w szklanym lub ze stali nierdzewnej). Kontakt z tymi substancjami może wpływać na czynność układu hormonalnego na przykład przez zmniejszenie produkcji testosteronu, czego wynikiem staje się obniżona płodność.

Naukowcy zwrócili się o pomoc w rekrutacji uczestników do kilku uczelni, ponieważ liczą, że przyniesie to lepszy skutek niż rozsyłanie zaproszeń do losowo wybranych młodych łodzian. Półtora tysiąca adresów mężczyzn w wieku od 19 do 30 lat przekazał naukowcom magistrat jesienią 2015 roku oraz zimą 2016 roku. Niestety, na zaproszenie odpowiedziało i pojawiło się na badaniach tylko około 60 mężczyzn. Dzięki innym działaniom naukowcy skutecznie zaprosili dotąd kolejną setkę chętnych.

Aby uzyskać reprezentatywną grupę, potrzeba jeszcze około 200 mężczyzn. Panowie ze starszych przedziałów wiekowych na podobne badania zgłaszają się chętniej (także ze względu na pogarszający się ich stan zdrowia) - co sprawia, że są grupą znacznie lepiej przebadaną niż młodzi.

Do tej pierwszej jednostki, mieszczącej się przy ulicy Sterlinga 5, zapraszani są chętni do udziału w badaniu mężczyźni w wieku od 19 do 30 lat.

Można się zgłosić już teraz wysyłając wiadomość e-mail na adres poczty elektronicznej: renata.walczak-jedrzejowska @umed.lodz.pl - z wpisanym tytułem "badanie - czynniki środowiskowe".

Naukowcy przewidują, że zapisy potrwają przynajmniej przez pół roku, ale warto się spieszyć. - Liczymy, że odzew studentów pozwoli nam dokończyć nasze badania - mówi profesor Słowikowska-Hilczer.

Badają, nie tylko wpływ substancji, ale i styl życia

- Uczestnictwo w badaniu będzie polegało na dwóch wizytach w Zakładzie Endokrynologii Płodności w odstępie sześciu miesięcy, w wyznaczonym przez nas terminie - opowiada, pracująca w zakładzie, dr hab. Renata Walczak-Jędrzejowska.

Podczas obu wizyt pobrane zostaną próbki krwi i moczu, mężczyźni będą między innymi zmierzeni i zważeni. Dokonana zostanie też analiza składu ich ciała. Dodatkowo, każdy uczestnik będzie mógł oddać nasienie (w czasie pierwszej wizyty), co pozwoli na ocenę liczby plemników oraz ich ruchu, żywotności i budowy morfologicznej.

Badania wyznaczane są na godziny poranne (od 8 do 10), ponieważ właśnie wtedy u mężczyzn utrzymuje się odpowiedni poziom testosteronu we krwi.

Wyniki z pozyskanych próbek materiału biologicznego naukowcy skojarzą z odpowiedziami na pytania w ankietach wypełnianych przez uczestników badania. Pytania dotyczą różnych elementów stylu życia, bo on także ma ogromny wpływ na ewentualne problemy z płodnością.

- Od lat mówi się, że zdrowe odżywianie, bogate w witaminy z warzyw i owoców, ma ogromne znaczenie dla płodności

- przypomina dr hab. Renata Walczak-Jędrzejowska. Należy przede wszystkim ograniczyć spożywanie tłuszczów i słodzonych napojów gazowanych, a także żywności zawierającej konserwanty.

Z przeprowadzanych wcześniej badań wynika, że korzystny dla płodności jest aktywny tryb życia, jednak intensywne uprawianie sportu na przykład triathlonu czy bieganie bardzo długich dystansów przejściowo może ograniczyć płodność.

Podobny wpływ ma przebywanie w wysokiej temperaturze lub siedzący tryb życia. Nawyk trzymania nagrzanego laptopa w bliskości jąder też nie pomoże panom, którzy planują zakładanie rodziny. Negatywne skutki dla płodności może mieć także palenie papierosów czy spożywanie w dużych ilościach alkoholu.

Indywidualne wyniki badania nasienia będą dostępne dla zgłaszających się już w dzień wizyty lub nazajutrz, wyniki związane z układem hormonalnym - kilka miesięcy później.

Natomiast opracowywanie wniosków z badań z całego łódzkiego projektu potrwa nawet dwa-trzy lata.

Maciej Kałach

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.