Budżet obywatelski 2018 - im mniejsze miasto, tym rozsądniej

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Gałasiński
Matylda Witkowska

Budżet obywatelski 2018 - im mniejsze miasto, tym rozsądniej

Matylda Witkowska

W miastach woj. łódzkiego rozpoczynają się głosowania na budżety obywatelskie. Do wyboru są projekty przyziemne i dość... ekstrawaganckie.

Od 16 września do 8 października można będzie głosować na projekty budżetu obywatelskiego dla Łodzi. Kwota budżetu obywatelskiego to 40 mln zł (ok. 1 proc. całego budżetu miasta). Z tego prawie 10 mln przeznaczone jest na zadania ogólnomiejskie, nieco ponad 30 mln zł na zadania lokalne.

Do wyboru jest 731 zadań. Oprócz remontów dróg, doposażenia szkół i odnowy terenów zielonych są też takie projekty jak: ustawienie rzeźb kotów na Kocim Szlaku, zabezpieczenie kapliczek w Łagiewnikach i pomoc łódzkim kasztanowcom.

Ale wśród zgłoszonych pomysłów jest znacznie bardziej ekstrawaganckie, np. uliczne święto ku czci republiki San Escobar. Autor wniosku (magistrat nie ujawnia pomysłodawców projektów) chce zorganizować je za... ponad pół miliona złotych.

40 milionów złotych wynosi budżet obywatelski dla Łodzi. To około 1 proc. całego budżetu miasta

Do budżetu obywatelskiego głoszono też grotę solną w kształcie Lorda Vadera z „Gwiezdnych Wojen” otoczonego szturmowcami (za 1,9 mln zł, projekt odrzucony z powodu braku praw autorskich). Inny pomysł to wypełnienie zalanych wodą okien w autobusach plastikowymi rybkami (30 tys. zł, projekt odrzucony ze względu na przepisy o homologacji). Był też projekt tańczącego światła na przejściu dla pieszych przy tramwajowej wiacie, zwanej przez łodzian stajnią jednorożców, które za 300 tys. zł miało umilać czas oczekującym pasażerom.

W mniejszych miejscowościach i na łódzkich osiedlach budżety obywatelskie są mniejsze, ale projekty bardziej rozsądne. Na osiedlu Wzniesień Łódzkich do wydania jest 250 tys. zł. Można wybierać między zajęciami z nordic walking, remontem oświetlenia i remontem ulicy.

W Skierniewicach w puli budżetu obywatelskiego jest 1,5 mln zł. Mieszkańcy głosują na 23 projekty, m.in. budowę stołów z ławeczkami do gry w szachy i chińczyka, remont harcówki, budowę falistego toru rowerowego, ścianek wspinaczkowych, siłowni dla kobiet i osób starszych. Głosowanie trwa do 8 września.

Radomszczanie chcą m. in. budowy placów zabaw, miejsc rekreacji, siłowni pod chmurką, ławeczki Reymonta, ścieżki rowerowej, fontanny multimedialnej. Wśród tzw. miękkich projektów są dwa pikniki, zajęcia językowe dla seniorów i zajęcia informatyczne. Do wydania jest 1 mln zł. Głosowanie odbędzie się od 16 do 22 października.

W Piotrkowie do budżetu obywatelskiego 2018 wpłynęło 27 projektów. Do wydania jest 1,2 mln zł. Wśród ciekawszych pomysłów są: budowa tężni solankowej w ogrodzie botanicznym parku ks. Poniatowskiego, stworzenie sieci automatycznych defibrylatorów zewnętrznych AED, wybudowanie profesjonalnego obiektu do wspinaczki rekreacyjnej i sportowej, budowa ścieżki rowerowej wokół Bugaja oraz stoku saneczkowego i narciarskiego dla początkujących. Większość jednak to projekty, które dotyczą placów zabaw, boisk, parkingów i naprawy chodnika.

W Zduńskiej Woli głosowanie rozpoczęło się 1 września i potrwa do 22 września. Mieszkańcy zgłosili 28 wniosków, z których większość dotyczy inwestycji drogowych, np. budowy chodników i parkingów lub asfaltowania dróg gruntowych. Wnioski podzielone są na dwie kategorie: 545 tys. zł ma pójść na inwestycje lokalne, a 136 tys. zł na wydarzenia.

W Kutnie zgłoszono wieszanie domków dla owadów, budowę stacji napraw rowerów i imprezy kulturalne. Głosowanie trwa do 8 października.

Łódzki psycholog Michał Grzesik jest zdania, że absurdalne projekty obywatelskie zgłaszają i wybierają ludzie, którym... niczego nie brakuje.

- Na takie projekty głosują głównie ludzie młodzi, którzy w życiu nie doświadczyli poważnych braków - mówi Michał Grzesik. - W Łodzi w porównaniu z europejskimi miastami może dałoby się pewne braki zauważyć. Ale z grubsza wszystko funkcjonuje. Dlatego można sobie głosować dla zabawy - ocenia psycholog.

Według zapowiedzi prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej w przyszłym roku łodzianie mają rozdysponować w głosowaniu kwotę 100 mln zł.

Matylda Witkowska

Od kilkunastu lat jestem dziennikarką Dziennika Łódzkiego. W pracy zajmuję się tak ważnymi dziś sprawami zdrowia i medycyny oraz ochroną środowiska. Ale w mojej działce jest też rekreacja oraz duma i serce Łodzi czyli ulica Piotrkowska. Prywatnie jestem urodzonym mieszczuchem. Cieszy mnie moda na miasta zielone i dobre do życia, wolę jeździć rowerem niż autem. Fascynuje mnie to, co niezwykłe. Ktoś widział w Łodzi ufo? Chętnie tam podjadę.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.