Abonament RTV. Milionowe długi mieszkańców województwa lubelskiego

Czytaj dalej
Fot. Piotr Krzyżanowski
Piotr Nowak

Abonament RTV. Milionowe długi mieszkańców województwa lubelskiego

Piotr Nowak

Blisko 1,4 mld zł zaległości w opłacie abonamentowej mieli Polacy na koniec 2016 r. W samym województwie lubelskim w minionym roku udało się odzyskać 2,2 mln zł.

Urzędom skarbowym z województwa lubelskiego udało się odzyskać zaległy abonament radiowo-telewizyjny od ponad 16,8 tys. osób. Dane o zaległym abonamencie skarbówka otrzymała od Poczty Polskiej. - Zaznaczę, że PP obecnie wystawia na jednego zobowiązanego jeden tytuł wykonawczy wielopozycyjny obejmujący należności z kilku lat - mówi Marta Szpakowska, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.

Danymi dotyczącymi płatności dysponuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Wynika z nich, że w ubiegłym roku Polacy zapłacili na media publiczne (włącznie z odsetkami) ponad 744 580 148,38 złotych brutto abonamentu. W samym województwie lubelskim wpływy przekroczyły 27 143 020,74 zł (z tej liczby same odsetki to 38 836,11 zł).

Z dalszych wyliczeń wynika, że w naszym regionie jest 741,8 tys. gospodarstw domowych. Jedynie 326,7 tys. z nich (44 proc.) ma zarejestrowane odbiorniki. Kolejne 198,3 tys. jest zwolniona z opłat. Jeszcze gorzej wyglądają statystyki dotyczące podmiotów gospodarczych. Jedynie 5,4 proc. firm zarejestrowało odbiornik radiowy lub telewizyjny.

Abonament RTV. Milionowe długi mieszkańców województwa lubelskiego
Bartosz Frydrych Spośród 13,5 mln gospodarstw domowych w Polsce niecała połowa miała zarejestrowane odbiorniki radiowe i telewizyjne

Szacuje się, że abonamentu RTV nie płaci blisko połowa Polaków. Stąd problemy finansowe telewizji publicznej, o których wielokrotnie mówił Jacek Kurski, prezes TVP. Pomysł na zwiększenie ściągalności abonamentu ma wicepremier Piotr Gliński. W ubiegłym tygodniu zapowiedział nowelizację prawa. Zmiany, które wejdą w życie najwcześniej na przełomie czerwca i lipca, zakładają zastąpienie dotychczasowego abonamentu opłatą pobieraną od każdego z nas bezpośrednio z podatku PIT, CIT bądź KRUS. Miesięczna składka ma wynosić 6-8 zł. Aktualnie każdy właściciel radia powinien płacić 7 zł lub 22,70 zł, w przypadku posiadania radia i telewizora. Część ekspertów proponuje całkowitą rezygnację z abonamentu.

- Najistotniejsze jest, żeby w budżecie państwa wyodrębnić kwotę, która pozwoli im funkcjonować bezpiecznie. Wtedy nie ryzykujemy niezadowolenia publicznego. W tej chwili wielu ludzi czuje, że ich się zmusza do płacenia. Tymczasem, dojrzewa pokolenie, które funkcjonuje w mediach inaczej niż jego rodzice i dziadkowie - mówi prof. Jacek Dąbała, medioznawca z KUL.

Część Polaków rezygnuje z płacenia abonamentu ze względu na instrumentalne traktowanie mediów publicznych przez polityków. Zdaniem eksperta media publiczne powinny być pozbawione takich nacisków. Zadbać o to powinni sami politycy. – Władze i politycy zmieniają się. Jedni wygrywają, drudzy przegrywają. Ci ostatni mogą być propagandowo niszczeni. Odseparowanie mediów od polityków byłoby w interesie tych ostatnich. Broniłoby to ich przed konsekwencjami utraty władzy – podkreśla medioznawca.

- Media publiczne w Polsce być powinny, tak jak każdym kraju demokratycznym. Powinniśmy o nie dbać – kwituje prof. Jacek Dąbała.

Piotr Nowak

Zajmuję się gospodarką regionu, sprawami sądowymi i prokuratorskimi oraz religią.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.